Wszystko umiera, tylko pamięć dobrych uczynków nie ginie
Miał tylko jedno marzenie. Chciał żyć. Swoim cierpieniem i wolą walki poruszył serca wielu. Dziś mija pierwsza rocznica śmierci Darka Mikołajczyka.
Przypomnijmy …. W ubiegły roku o życie Darka zapragnęło zawalczyć wielu. Lokalna społeczność i ludzie z zewnątrz uczynili to, co wydawało się niemożliwe. Wykazując się wielkim zaangażowaniem, a także życzliwością i wrażliwością uzbierali potrzebne pieniądze na Jego leczenie. Niestety było już za późno. Darek przegrał trudną walkę z chorobą, a zebrane środki trafiły do siedmiu chorych dzieci.
Darek wtedy zjednoczył wszystkich. Jego dramatyczna sytuacja i dobro płynące zewsząd przywróciło wielu osobom wiarę w ludzi. Zmieniło nasze nastawienie do życia, nasz dotychczasowy system wartości. Czy jednak nadal tak w nas jest jak wtedy? Bądźmy nadal dla siebie mili i życzliwi, wspierajmy się w potrzebie - codziennie, nie od święta