Wejście było na kartki. Remiza, mimo że czas się w niej zatrzymał, jakby wypiękniała. Ściany zdobiły kolorowe plakaty, przedstawiające wizerunek kobiety z lat 60/70 i 80-tych. Na stołąch królowały czerwone goździki w butelkach. Menu też na wzór minionej epoki – chleb ze smalcem i ogórkiem, galareta z octem, półmiski wędlin, paluszki w szklance i ciastka z cukrem. Do picia oczywiście fusiasta kawa i herbata, podana w szklance ze szklanym podstawkiem.
Akcję słowno-muzyczną wykonali uczestnicy zajęć wokalnych i recytatorskich, odbywających się w CKSiP. W ich wystąpieniu można było poczuć głębię i powagę obchodzonego święta. Okolicznościowe życzenia wygłosił zgromadzonym towarzyszkom burmistrz Pyzdr Przemysław Dębski. Opowiedział też historię pieczęci miejskiej z kobietą w tle. Potem wręczał czerwone goździki, a panie kwitowały odbiór ciętej masy towarowej. Zainteresowaniem cieszył się konkurs wiedzy o dawnej epoce. Do wygrania były cieliste rajstopy, szare mydło i perfumy ,,Być może''. Niektóre obywatelki otrzymały też bony towarowe na usługę kosmetyczną.
Uczestniczki spotkania zostały rozbawione przez Grzegorza Stasiaka. Śląski kabareciarz i były instruktor nauki jazdy z TVN-owskiego programu szybko nawiązał kontakt z publicznością. Panie śmiały się do łez.
Mamy nadzieję, że byłyście Towarzyszki zadowolone. Kolejny Dzień Kobiet już za rok. Niestety.
SK